Z kopernikowych serc płynące
Nie od dziś wiadomo, że licealiści z Kopernika lubią i przede wszystkim chcą pomagać. Uczestniczą aktywnie w wolontariacie oraz różnego rodzaju akcjach, które mają na celu pomóc lub umilić czas innym.
Zespół Unosonus także ma w tym swój udział. Po raz pierwszy, 9 listopada 2015 r., pod opieką Olgi Białoń, spędził aktywne, poniedziałkowe popołudnie w gronie przemiłych ludzi z Domu Spokojnej Starości w Cieszynie, z którymi uczniowie wyśpiewali wspólnie pieśni patriotyczne. Nie odbyło się także bez opowieści i wspomnień z dawnych czasów, których można by słuchać godzinami. Już wtedy zespół zapowiedział swoją ponowną wizytę. I taka oczywiście się odbyła. 14 grudnia, tym razem z kolędami, Unosonus ponownie zawitał w progi DSS-u.
Mimo tego, że aura za oknem nie woła otwarcie, że dużymi krokami zbliża się zima oraz święta, pięknie ustrojone wnętrze, aż zachęcało do śpiewania „Cichej nocy” i „Przybieżeli do Betlejem”. I tym razem nie odbyło się bez łez, ale także wielu uśmiechów, które dla nas, łaknących darować swój czas, powinien i oczywiście jest wystarczającą zapłatą. Mimo tego, czekał na nas słodki poczęstunek i pogawędki w przemiłym gronie.
Ale na tym nie kończy się działalność naszych uczniów wśród starszych osób. Od początku roku szkolnego, w każdy poniedziałek, kilka dziewczyn z klas pierwszych i drugich (Patrycja Czakon, Natalia Mendroch, Anna Hatlas, Antonina Wróbel, Hanna Bartoszek, Agnieszka Bujok, Paulina Laskowska), czyta podopiecznym z Domu Opieki oraz spędza z nimi czas, m.in. rozwiązując z nimi krzyżówki. Nie sposób jest wymienić całej, szeroko pojętej aktywności uczniów, jak i nauczycieli Kopernika. Ale jako uczennica, która osobiście cieszy się z małych rzeczy i uśmiechów zbieranych w autobusie czy na ulicy, mogę potwierdzić, że wszystko co robimy, robimy od serc, dla serc. I myślę, że to jest najcenniejsze.
Sylwia Czerwińska, kl. 1F
Mimo tego, że aura za oknem nie woła otwarcie, że dużymi krokami zbliża się zima oraz święta, pięknie ustrojone wnętrze, aż zachęcało do śpiewania „Cichej nocy” i „Przybieżeli do Betlejem”. I tym razem nie odbyło się bez łez, ale także wielu uśmiechów, które dla nas, łaknących darować swój czas, powinien i oczywiście jest wystarczającą zapłatą. Mimo tego, czekał na nas słodki poczęstunek i pogawędki w przemiłym gronie.
Ale na tym nie kończy się działalność naszych uczniów wśród starszych osób. Od początku roku szkolnego, w każdy poniedziałek, kilka dziewczyn z klas pierwszych i drugich (Patrycja Czakon, Natalia Mendroch, Anna Hatlas, Antonina Wróbel, Hanna Bartoszek, Agnieszka Bujok, Paulina Laskowska), czyta podopiecznym z Domu Opieki oraz spędza z nimi czas, m.in. rozwiązując z nimi krzyżówki. Nie sposób jest wymienić całej, szeroko pojętej aktywności uczniów, jak i nauczycieli Kopernika. Ale jako uczennica, która osobiście cieszy się z małych rzeczy i uśmiechów zbieranych w autobusie czy na ulicy, mogę potwierdzić, że wszystko co robimy, robimy od serc, dla serc. I myślę, że to jest najcenniejsze.
Sylwia Czerwińska, kl. 1F