43-400 Cieszyn, Plac Wolności 7b +48 33 85 211 32
baner
baner
baner
baner
 
Koniec świata albo Basket Show
Nie zważając na tę okoliczność w hali MOSiR w Cieszynie zjawili się absolwenci, by zmierzyć się z uczniami w XVII już Koper Basket Show. Tłumnie stawili się też kibice: uczniowie z opiekunami, rodzice i sympatycy szkolnego basketu. Również uczennice: Karolina(14pkt.) i Kasia Moskała(2), Izabela Bąk, Martyna Greń(12), Daria Picha, Kaja Łanda(8), Halina Bujok(8), Monika Mazur, Justyna Kłoda, Żaneta Tomik, Patrycja Kobiela, prowadzone przez trenera Włodzimierza Habartę, okazały się nieczułe na „majowe strachy” i po bardzo wyrównanym , zaciętym meczu okazały się lepsze od absolwentek, zwyciężając 44:37. Trzeba jednak przyznać, że los im trochę dopomógł. Absencja kilku zawodniczek i kontuzja najlepiej punktującej Anety Czudek pomogła uczennicom zwyciężyć. Absolwentki wystąpiły w składzie: Sara Ciesielska(8), Kasia Chmiel, Aneta Czudek(8), Dorota Macoszek(7), Dominika Picha(7), Anna Szturc(2), Kasia Tumas(5) i Patrycja Wawrzyńska(7). Drużynę prowadziła Aleksandra Kasztura. Zapowiedź końca świata wstrząsnęła jednak męską częścią uczniowskiej społeczności. Prawdopodobnie przeczekali zagrożenie w schronach przeciwatomowych na osiedlu. Nie dopatrzyłem się „fanatycznych” kibiców z klasy 3h, również uczniowie koszykarze byli ostrożni – przyszło tylko siedmiu najodważniejszych, więc w nastroju tamtego dnia od razu nasunęło mi się skojarzenie z klasyką kina - „Siedmiu samurajów” lub „Siedmiu wspaniałych”. I od razu następna myśl: „czy dadzą rady”? Czekało ich ciężkie zadanie – mecz z absolwentami, którzy jako uczniowie prowadzeni przez trenera Jacka Bortliczka zdobywali dla naszej szkoły medale w finale Wojewódzkiej Licealiady (w 2008 brązowy, a w ubiegłym roku szkolnym złoty), ponadto kilku z nich gra obecnie w zespole trzecioligowego MOSiR-u Cieszyn. Uczniowie przegrali 72:87, ale toczyli wyrównaną walkę przez długie fragmenty meczu. Zagrali najlepszy mecz od początku roku szkolnego, bez kompleksów wobec bardziej utytułowanych kolegów. Nie popełniali głupich błędów, a liczba strat własnych była niewielka. W składzie: Samuel Gałuszka(19), Jakub Kruk, Andrzej Kurzeja(21), Krzysztof Przondziono(4), Kamil Strożek(8), Dawid Wrzoś(2), Bartosz Żur(18) zagrali spokojnie, bez nerwowości, co od razu przełożyło się na celność rzutów(były nawet 2 trójki). W efekcie spiker zawodów Włodzimierz Habarta musi wykonać przegrane w zakładzie pompki. Absolwenci: Wojciech Chmiel(3), Łukasz Ferfecki, Szymon Kałuża(2), Filip Kiszło(8), Dawid Kiszło(12), Paweł Łysień(13), Dominik Malak(7), Jakub Paprocki(6), Przemysław Rączka(5), Wojciech Smoleń(4), Mateusz Tomica(14), Sebastian Warcop(8) zadbali nie tylko o basket, ale również o show. Nie zapomnimy trików Przemka Rączki i jego przeskoku przez „kozła”, a także „wjazdu z kozłowaniem” Szymka Kałuży. Dlatego, że opiekunem uczniów był trener Jacek Bortliczek, w roli trenera absolwentów wystąpił Grzegorz Żwak, który nawet podjął próbę rzutu za 3 pkt. Niestety nieudaną, ale wyraźnie przeszkodziły mu w rzucie przyciasne „galaty”, w których wbiegł na boisko. Zawody poprowadzili w sposób profesjonalny Jakub Kubaszczyk i Janusz Novotny – ulubieniec spikera. Jedyne co można było sędziom zarzucić, to zbytnią pobłażliwość wobec biegających po boisku kibiców, którym do szczęścia brakowało chyba tylko wody do kostek! W przerwach wystąpiły zespoły taneczne dziewcząt przygotowane przez Barbarę Budzińską-Lipkę. Imprezę otworzył i czuwał nad jej przebiegiem Zastępca Dyrektora Szkoły Grzegorz Ząbek. Jeszcze nie tak dawno razem z niżej podpisanym wystąpił w pierwszym historycznym już baskecie! W przyszłym roku podziwiać będziemy siatkarki i siatkarzy i mam nadzieję, że żadne spektakularne i budzące trwogę wydarzenia nam w tym nie przeszkodzą.(js)