Piłkarze z KOPERA najlepszą drużyną w powiecie
Jak oni to zrobili?! Najpierw był horror w rzutach karnych z Bajerkami, a potem ciężka walka w deszczu z Szybinem, zakończona zwycięstwem i 1 miejscem w powiecie. W półfinale, w którym zmierzyliśmy się z ZSZ w Skoczowie(popularnymi Bajerkami), szybko objęliśmy prowadzenie po strzale Daniela Flejszmana. W tym czasie stroną aktywniejszą byli nasi przeciwnicy, a nasi chłopcy poruszali się ospale, a bramkę przyjęli tak, jakby się słusznie należała. Przebudzenie przyszło wraz z wyrównaniem na 1:1. Nasi reprezentanci zaczęli kreować grę i przyniosło to efekt w postaci gola Rafała Maciejewskiego. W drugiej części meczu, mimo dobrej i aktywnej gry z naszej strony, przeciwnicy wyrównali. Obie bramki straciliśmy po rzutach rożnych i obie zdobył ten sam zawodnik głową. Przy takim wyniku końcowym musiały rozstrzygnąć rzuty karne. Strzelaliśmy jako pierwsi i niestety ich bramkarz obronił, po czym straciliśmy bramkę, a w następnej serii drugą. Przy stanie 2:1 dla Bajerek zaczął wspaniale bronić nasz bramkarz – Ariel Sikora, który odbił dwa strzały, co przy pewnych strzałach naszych zawodników dało nam wygraną 4:3. Gramy w finale! Tylko z kim? W drugim meczu półfinałowym gospodarz i murowany faworyt LO Wisła uległ drugiemu zespołowi z Cieszyna – ZS im. Szybińskiego 0:2. Obie przegrane drużyny zagrały w meczu o 3, gdzie faworyt z Wisły nie dał rady naszemu przeciwnikowi z półfinału – Bajerkom i przegrał 0:1. Mecz finałowy Koper – Szybin, okazał się powtórką z wygranego przez nas finału miejskiego. Warunki pogodowe zaczęły się stopniowo pogarszać, a lekka mżawka przeszła w słaby deszcz. Mając w nogach półfinał trzeba było grać dalej. Wyszliśmy na prowadzenie po bramce Artura Chrapka, niestety Szybin doprowadził do wyrównania. W drugiej połowie graliśmy niestety bez kapitana Grzegorza Korca, który ze względu na kontuzję musiał zejść z boiska. Mieliśmy, podobnie jak przeciwnicy okazje do zdobycia bramek, ale te nie padały. W zdumienie wprowadzały naszych przeciwników i zgromadzonych widzów niekonwencjonalne wyczyny naszego bramkarza, który nie ustrzegł się błędów. Na szczęście, kiedy przeciwnicy byli już prawie pewni, że zdobędą bramkę, Ariel sobie tylko znanym sposobem wybijał im piłkę sprzed nosa. Około 10 minut przed końcem meczu sędzia podyktował dla nas rzut wolny z odległości 20 metrów od bramki, trochę z prawej strony. Idealna sytuacja dla lewonożnego Artura, który zdobywając druga bramkę w meczu, przypieczętował nasz sukces. Koper, po kilku latach znowu jest najlepszą drużyna piłki nożnej wśród szkół ponadgimnazjalnych w powiecie. Szkołę reprezentowali: Ariel Sikora, Mateusz Mańka, Mateusz Sap, Mariusz Bielesz, Tomasz Wenglorz, Tomasz Machej, Łukasz Mazur, Grzegorz Korzec, Rafał Maciejowski, Artur Chrapek, Daniel Flejszman, Rafał Mamica, Kamil Danel, Dawid Konieczny, Adam Łasut, Mateusz Rybka, Jan Wresiło. Opiekę sprawował Janusz Stanieczek