3P i 2A we Wrocławiu
Co prawda, pogoda pozostawiła wiele do życzenia, ale skoro już byliśmy przygotowani to z pełną nadzieją dalszych wrażeń ruszyliśmy do Wrocławia. Wystawa Body World to na pewno niecodzienny widok. Coś takiego to poruszająca rzadkość, jak i również świadomość tego, że ci ludzie sami przepisali swoje ciała nauce. Mimo wszystko nie jest to rzecz dla wszystkich, niektórzy bardziej wrażliwi odbiorcy musieli pominąć niektóre „eksponaty”. Jednakże dla grupy, która rozszerza biologię, było to bardzo edukujące przeżycie, któremu towarzyszyło wiele emocji.
Po wystawie potrzebna była chwila relaksu, której zdecydowanie dostarczył jarmark świąteczny. Idealna okazja do spróbowania gorącego ponczu czy aromatycznej czekolady jednocześnie zagryzając pierniczkiem. Deszcz nie przeszkodził nikomu w cieszeniu się chwilą. Wszyscy wrócili do autokaru w bardzo dobrych nastrojach obkupieni prezentami i otoczeni świąteczną aurą.
Po wystawie potrzebna była chwila relaksu, której zdecydowanie dostarczył jarmark świąteczny. Idealna okazja do spróbowania gorącego ponczu czy aromatycznej czekolady jednocześnie zagryzając pierniczkiem. Deszcz nie przeszkodził nikomu w cieszeniu się chwilą. Wszyscy wrócili do autokaru w bardzo dobrych nastrojach obkupieni prezentami i otoczeni świąteczną aurą.
